Suplementujemy, jeśli nie chętnie, to z rozsądku. Nawet w naszej epoce nadmiaru pojęcie niedoboru żywo do nas przemawia. Bardziej niż słuszność pozbywania się tego co zbędne i szkodliwe. A jednak detoksykacja to konieczna paralela dla suplementacji. Nie wystarczy dosypać witamin czy minerałów. Trzeba zadbać o ich wchłanianie i dystrybucję w organizmie, aby mógł z nich faktycznie skorzystać. Poza tym, środowisko nie oszczędza nam zarówno różnorakich toksyn jak i stresu. Kierowana detoksykacja jest więc konieczną bazą. Ćwiczymy organizm w tym, co warto przyjąć, a czego się pozbyć z korzyścią dla zdrowia. Miarka Zdrowia stawia detoksykację przed suplementacją. Zapraszam.
Polish